No to... Wyjeżdżam, daleko. I nie wiem czy i kiedy wrócę. Z góry mówię, że przez jakiś czas nie będzie postów, ale blog postaram się prowadzić.
A i sorka, że tak długo nie było postów.
A teraz: jak mi minął tydzień.;)
- pon. - nic specjalnego, sprawdzian z geo
- wt. - em.... szczerze - całkiem fajny dzień, ostatnia biologia, chemia, muzyka i historia
- śr. - ??? wtf. ???
- czw. - kolejne osoby wiedzą o moim sekrecie
- pt. - ostatni dzień w szkole, warsztaty literackie, ostatnia część zmierzchu w kinie i to co najlepsze - nocka u Kaśki
- sob. - powrót do domu i pakowanie
- niedz. - spotkanie z rodziną
- i poniedziałek - pożegnanie z klasą, smutne .;(
Jutro wieczorem wyjeżdżam.
To tyle na dziś.:(
Paa .;(
wika-presents